Stretching- dlaczego warto się rozciągać?

Stretching..?

W swojej pracy jako fizjoterapeuta spotykam się z różnymi opiniami na temat rozciągania. Jedni twierdzą, że jest to zbędne inni, że to strata czasu. Często sprowadzane jest to do banału „zapobieganie urazom”.

Chciałem wam przedstawić 10 zalet rozciągania. Sami oceńcie czy warto?

 

• W naszym ciele jest 600 mięśni, żeby wykorzystać ich potencjał, powinny mieć prawidłowy tonus- czyli napięcie wstępne. Kiedy mięsień jest napięty, generuje mniej siły, ponieważ nie pracuje w pełnym zakresie. To jest jak silnik, który nie wykorzystuje pełnej mocy.

 

• Jeśli mamy jeden napięty mięsień to zazwyczaj drugi (antagonista) jest osłabiony. To w znacznej mierze zaburza koordynację. Aby przywrócić prawidłowy wzorzec, najpierw powinniśmy rozciągnąć napięty mięsień, żeby można było wzmocnić osłabiony.
  

  Ocena FMS-test mięśni kulszowo-goleniowych

• Napięte mięśnie mają ograniczone możliwości przesuwania się w powięzi, czyli tkance go otaczającej. Co przekłada się na pobór większej ilości energii, żeby pokonać opory tkankowe. Nasze ciało działa wtedy jak nienaoliwiona maszyna.

 

• Serce, żeby mogło pompować krew, musi być wspomagane pracą mięśni. Dzięki rozciąganiu krew może swobodnie przepływać i docierać do każdej tkanki. Dzięki czemu do naszego ciało jest dostarczany tlen i składniki odżywcze.

 

• Mięsień, kiedy jest napięty, ogranicza przepływ krwi, która nie może go odpowiednio odżywiać i odprowadzać produktów przemiany materii. Co wpływa na jego szybsze zakwaszanie i zmęczenie.

 

• Wokół stawów są mięśnie, które jak silniki napędzają nasze kości i generują ruch. Jeśli mięśnie są pospinane, ograniczają ruchomość w stawach, co wpływa na zmniejszenie siły.

 

• Mięśnie i ścięgna są naszpikowane czujnikami, które informują nasz mózg o prawidłowej koordynacji. Kiedy mięsień jest napięty, wysyła błędną informację, co wpływa na  nieprawidłowy wzorzec ruchu.

 

• Napięte mięśnie, zmieniają chód. Dlaczego chód jest taki ważny? Ponieważ człowiek przez lata ewolucji w głównej mierze jest przystosowane do chodzenia. Przeciętny Kowalski (nawet współczesny) wykonuje 6000 kroków. Jeśli napięcia mięśniowe ograniczają nasz chód, to przez 6000 kroków każdego dnia utrwalamy ten wzorzec. To jakbyśmy np.: zrobili codziennie 6000 przysiadów!!!.

 

• Współczesny człowiek w ciągu doby w pozycji siedzącej spędza 8 godzin. Co osłabia mięśnie posturalne, głównie prostowniki, a przykurcza zginacze. Prostowniki powinny być silne, ponieważ muszą pokonać siłę grawitacji i opór stawiany przez zginacze. Przez rozciąganie zginaczy ułatwiamy pracę prostowników i wpływamy na naszą postawę.
  

  Rozciąganie biodrowo-lędźwiowego

   

• Ćwiczenia, które wykonujemy, odnoszą się do prawidłowego wzorca ruchu. Powiedzmy, że robimy przysiady, na mocne jędrne pośladki. Kiedy mięśnie są pospinane, nasz przysiad nie jest prawidłowy i np.: pochylamy tułów do przodu co, zamiast wzmacniać pośladki, przeciążą nasz kręgosłup.
  

                   Ocena funkcjonalna FMS przysiadu

   

  Czy przekonałem was do rozciągania? Żebyście doświadczyli na sobie zbawiennego działania rozciągania, zachęcam do spróbowania.

 

Autor